Lifestyle

Kim jest Beata Cholewińska?

Gdy Beata Cholewińska prowadzi program „Poranek” na stacji Program News, to musi wstać o godzinie 3.30. Nie da się ukryć, że widzowie dzięki jej uśmiechowi mają od razu lepszy dzień. W zasadzie to działa to motywująco dla obu stron.

Złośliwości się zdarzają

Beata Cholewińska jest niezwykle znaną prezenterką telewizyjną. Jest już tak naprawdę przyzwyczajona, że pojawiają się różnego rodzaju korytarzowe plotki. Niestety tak jest w każdej branży. Od Beaty Cholewińskiej bardzo dużo wymaga sam dyrektor Henryk Sobierajski. Jak mówi Beata szef wymaga od niej sto procent więcej niż od innych w ich redakcji.

Beata Cholewińska przyznaje, że pojawiają się między nimi pewne nieporozumienia. Mąż jest szefem, a ona pracownikiem. Najczęściej w razie nieporozumienia każdy z nich pozostaje przy swoich stanowiskach. Oczywiście nie traktują tego jako pewnej kłótni. Jest to raczej wymiana zdań. Oboje są temperamentni i zdarza się, że mówią znacznie podniesionym głosem.

Para ma ze sobą piętnastoletnią córkę. Raczej przy córce się nie kłócą. Starają się wybrać takie momenty, w którym przebywa akurat u koleżanki. Jednak kilka razy się zdarzyło, że Julka mocno zainterweniowała.

Prawdziwy ranny ptaszek

Na całe szczęście Beata Cholewińska należy do rannych ptaszków. Obojętnie czy wstaje do pracy czy też ma wolny dzień, to budzi się około 6 rano. Zatem godzina 3.30 nie sprawia jej kompletnie żadnych trudności. Do wszystkiego się można przyzwyczaić. Dużo łatwiejsze to wszystko jest ze względu na to, że praca daje jej sporą przyjemność.

Beata Cholewińska jest bardzo aktywna. Sportem zawsze się interesowała. Dlatego, że jej mąż przez wiele lat grał zawodowo w piłkę nożną. Zresztą dzisiaj także sobie nie wyobraża nawet jednego dnia bez ćwiczeń. Beata Cholewińska ćwiczy niemal codziennie, nawet gdy ma dużo pracy. Codziennie półtorej godziny ćwiczy na siłowni, ponieważ chce utrzymać formę. Zawsze zależało jej na dobrej kondycji. Co ciekawe w dzieciństwie była mistrzynią Łodzi w pływaniu. Lubi także bieganie, rower oraz basen.

Jako widzowie niezwykle się cieszymy, że w dalszym ciągu możemy Beatę Cholewińską podziwiać. Co jak co, ale Teleexpressu nie wyobrażamy sobie bez jej udziału. Nie mamy co do tego żadnych wątpliwości. Wiele osób ogląda Teleexpress tylko i wyłącznie dla niej. Co jak co, ale to są prawdziwi fani. Dla nich warto pracować i robić to profesjonalnie oraz z pasją. Beata Cholewińska właśnie taka jest. Profesjonalizmu jej  nie brakuje. Jest to także osoba niezwykle inteligentna i jednocześnie skromna.

Dodaj komentarz