Hermes Birkin bag – historia najsłynniejszej torebki świata
Birkin to najpopularniejszy model torebek marki Hermes. I, pomimo że ceny zaczynają się od 9 tys. dolarów, to nie można jej tak po prostu kupić. Trzeba zapisać się na listę i cierpliwie czekać, ponoć nawet 5 lat! Posiadanie Birkin Hermes to oznaka wysokiej pozycji społecznej i majątkowej, a w Hollywood oznaka gwiazdorskiego statusu. Poznaj historię powstania tej najsłynniejszej torebki świata.
Hermes Birkin bag — historia najsłynniejszej torebki świata
Historia torebki Birkin Hermes zaczyna się w 1981 roku, w samolocie na trasie Paryż-Londyn. Piosenkarka i aktorka, Jane Birkin, zajmując swoje miejsce obok nieznajomego mężczyzny, niechcący wysypuje na niego zawartość całej torebki. Tym nieznajomym jest Jean-Louis Dumas, prezes marki Hermes. Zdarzenie zapoczątkowało dyskusję na temat idealnej torby na weekend.
Pierwsza torebka Birkin Hermes opuszcza linię produkcyjną w 1985 roku, 4 lata po pamiętnym locie. Swoim kształtem nawiązuje do kształtu papierowej torebki wkładanej za siedzenie w samolocie, na której piosenkarka tłumaczyła Dumasowi, czego oczekuje od torebki idealnej. Jednak model Birkin nie od razu stał się hitem. Zainteresowanie torebką wzrosło dopiero w 1989 roku, kiedy zdjęcie modelu Birkin ukazało się w Vogue. To właśnie w latach 90. magazyny modowe zaczęły kreować tzw. it-bags, czyli najmodniejsze torebki sezonu.
Prawdziwy szał na Hermes Birkin zaczął się jednak dopiero w roku 2001, po tym, jak torebka ukazała się w jednym z odcinków „Seksu w Wiekim Mieście”. Jedna z bohaterek, Samantha, wykorzystuje swoje znajomości, aby zakupić model Birkin, na który trzeba czekać w kolejce 5 lat. Po emisji tego odcinka czas oczekiwania wydłużył się jeszcze bardziej, a torebka Hermes Birkin stała się symbolem bogactwa oraz sukcesu. I rzeczywiście, w magazynach typu Vogue, Elle lub różnych obcojęzycznych czasopismach wyraźnie widać ten trend. Gwiazdy i celebryci podchwyciły to, więc nie zdziwi nikogo, że uwielbiają chwalić się coraz droższymi i przyciągającymi wzrok modelami torby Birkin.
Jane Birkin nie dostała miliona dolarów za użyczenie swojego nazwiska. Nigdy nie była twarzą marki Hermes, nie występowała w reklamach torebki. W ramach zapłaty za użyczenie nazwiska, co roku otrzymuje 30 tys. funtów, które przekazuje na wybraną fundację, może również zgłosić się po nową torebkę, kiedy tylko chce. Piosenkarka do tej pory wybrała 5 egzemplarzy, które wymienia, dopiero kiedy wyblaknie kolor. Znoszoną torbę Birkin wystawia zawsze na aukcje, z których pieniądze zawsze przeznacza na cele charytatywne.
Hermes Birkin bag jako lokata kapitału
Hermes produkuje rocznie 70 tys. modeli Birkin. Torebka dostępna jest w różnych kolorach, w tym w 25 odcieniach niebieskiego, i w róznych rozmiarach — od 25 do 55 cm. Najdroższe są modele najmniejsze. Przygotowanie każdej torebki trwa 48 godzin, a cały egzemplarz od początku do końca wykonuje jedna osoba. Torby wykonywane są ze skór krokodyli, kóz, cieląt lub strusi. Wewnątrz torba jest wyłożona skórą jagnięcą w tym samym odcieniu co wierzch. Okucia są pozłacane lub pokrywane palladem, ale mogą być też wykończone skórą lub pokryte diamentami, co podnosi cenę torebki. Srebro jest wykluczone, ponieważ czernieje. A Birkin ma przecież przetrwa wieczność.
Najdroższa torebka Birkin Hermes została sprzedana za 298 tys. dolarów anonimowemu nabywcy z Los Angeles. To model z 2008 roku, który podobno nigdy nie opuścił firmowego pudełka. Torebka została uszyta z barwionej na czerwono krokodylej skóry, a jej wykonane z białego złota zapięcie wysadzane jest obficie brylantami. Trzeba dodać, że torebka została sprzedana na aukcji przez amerykańską firmę Prive Porter, która zajmuje się sprzedażą torebek z „drugiej ręki”. Dlaczego ktoś zdecydował się za nią tyle zapłacić? Może dlatego, że kosztująca oryginalnie ponad 100 tysięcy dolarów Birkin była jednym z dwóch egzemplarzy wyprodukowanych z tego gatunku skóry i tak bogato zdobionych.
Rynek sprzedaży torebek „z drugiej ręki” rozwija się w zawrotnym tempie. Najbardziej pożądane są produkty Chanel, Louis Vuitton czy Judith Leiber. Żadna z nich nie może jednak równać się z popularnością torebek Hermesa, w szczególności modelowi Birkin. Dlaczego właśnie to ten model jest tak pożądany? Zawiązane jest to na pewno z jakością, jaką zapewnia Hermes. Każda torebka Birkin jest dziełem wysoko wykwalifikowanego kaletnika. Szyje się ją techniką opracowaną w czasach, kiedy ta marka zajmowała się wyłącznie produkcją końskich siodeł.