Uroda,  Zdrowie

Propylene Glycol – czy jest bezpieczny w codziennej pielęgnacji?

Co to jest Propylene Glycol?

Propylene Glycol (glikol propylenowy) to organiczny związek chemiczny będący bezbarwną, bezwonną i higroskopijną cieczą, szeroko stosowaną w przemyśle kosmetycznym, farmaceutycznym i spożywczym. Należy do grupy alkoholi dwuhydroksylowych i posiada silne właściwości higroskopijne, czyli zdolność wiązania wody z otoczenia. Dzięki temu znalazł zastosowanie jako substancja nawilżająca oraz nośnik innych składników aktywnych.

W kosmetykach glikol propylenowy działa również jako emulgator i rozpuszczalnik, a jego obecność można znaleźć w różnego rodzaju kremach, serum, tonikach, dezodorantach, a nawet pastach do zębów. Pomimo licznych właściwości użytkowych, wokół tego składnika narosło wiele kontrowersji – głównie ze względu na jego pochodzenie syntetyczne.

Do czego służy Propylene Glycol w kosmetykach?

Glikol propylenowy pełni w kosmetykach kilka kluczowych funkcji, które przyczyniają się do poprawy ich konsystencji, trwałości i skuteczności działania. Jego najważniejsze zastosowania to:

  • Humektant — substancja nawilżająca: Propylene Glycol przyciąga cząsteczki wody z otoczenia do warstwy rogowej naskórka, co pomagają utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry. Z tego powodu często pojawia się w produktach dedykowanych cerze suchej i odwodnionej.
  • Rozpuszczalnik: Dzięki wysokiej rozpuszczalności, pomaga w rozprowadzaniu składników aktywnych w całej formule kosmetyku, co może zwiększać jego skuteczność.
  • Emulgator: Stabilizuje połączenie fazy wodnej i olejowej, zapobiegając rozwarstwieniu kosmetyku.
  • Konserwant: W niektórych przypadkach może wspomagać działanie systemów konserwujących, dzięki czemu przedłuża trwałość kosmetyków.
Przeczytaj też:  Wypełnianie zmarszczek działa. Kiedy warto zdecydować się na zabieg?

Czy Propylene Glycol jest bezpieczny dla skóry?

Bezpieczeństwo Propylene Glycol zostało szczegółowo przebadane przez wiele organizacji zajmujących się oceną składników kosmetycznych. FDA (Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków), CIR (Cosmetic Ingredient Review) oraz SCCS (Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów w UE) uznają go za bezpieczny do stosowania w produktach kosmetycznych.

Pomimo to, jak każdy składnik, może wywołać reakcje alergiczne lub podrażnienia — zwłaszcza przy długotrwałym stosowaniu dużych stężeń u osób o wrażliwej skórze. Dlatego w kosmetykach jest zazwyczaj stosowany w niskich, ściśle kontrolowanych stężeniach, które są uznawane za bezpieczne dla większości użytkowników. Dla porównania: inne potencjalnie drażniące składniki, takie jak alkohol etylowy, są znacznie częściej odpowiedzialne za efekt wysuszenia i podrażnienia skóry.

Propylene Glycol a cera wrażliwa i atopowa – czego się spodziewać?

Osoby z cerą wrażliwą, atopową lub skłonną do alergii mogą być bardziej podatne na działania niepożądane tego składnika. W takich przypadkach mogą wystąpić objawy takie jak zaczerwienienie, pieczenie, łuszczenie czy świąd. Dlatego dla tych grup zaleca się uważne czytanie składów kosmetyków (INCI – International Nomenclature of Cosmetic Ingredients) i wykonywanie tzw. „patch testu” przed pełnym zastosowaniem produktu.

Jednakże, warto zauważyć, że negatywne reakcje na Propylene Glycol zdarzają się stosunkowo rzadko w porównaniu do popularniejszych alergenów takich jak kompozycje zapachowe czy parabeny. W nowoczesnych formułach kosmetycznych jego działanie jest wyważone przez inne składniki łagodzące i nawilżające, co znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia skutków ubocznych.

Czy Propylene Glycol zatka pory lub przyczynia się do trądziku?

Jednym z mitów krążących w internecie jest opinia, że Propylene Glycol może powodować zatykanie porów (jest komedogenny) i przyczyniać się do powstawania trądziku. Tymczasem według badań dermatologicznych nie istnieją potwierdzone dowody świadczące o tym, by Propylene Glycol był komedogenny.

Przeczytaj też:  Jak wybrać najpiękniejsze damskie perfumy?

Jego struktura chemiczna i sposób działania nie wskazują na potencjalne zatykanie porów. Wręcz przeciwnie – jego właściwości higroskopijne mogą wspierać pielęgnację cery tłustej i trądzikowej przez lepsze nawilżenie bez uczucia ciężkości czy tłustości. Z tego powodu glikol propylenowy często występuje w lekkich formułach matujących lub przeciwtrądzikowych.

Naturalna alternatywa dla Propylene Glycol – czy warto szukać zastępników?

W obliczu rosnącej popularności kosmetyków naturalnych i wegańskich, wielu producentów szuka alternatyw dla składników syntetycznych, w tym glikolu propylenowego. Jedną z popularniejszych naturalnych alternatyw jest Propanediol – otrzymywany z kukurydzy, o podobnych właściwościach nawilżających i rozpuszczających.

Inne alternatywy to glicerol (gliceryna), betaina roślinna czy ekstrakty z aloesu. Choć są mniej kontrowersyjne w oczach konsumentów, ich działanie bywa słabsze lub wymaga użycia w większym stężeniu, co może wpływać na końcową konsystencję lub stabilność kosmetyku.

Dla osób szczególnie wyczulonych na pochodzenie składników dobrym rozwiązaniem jest wybór kosmetyków certyfikowanych jako ekologiczne lub naturalne, gdzie syntetyczne glikole są często całkowicie wykluczone lub zastąpione bezpiecznymi odpowiednikami.

Jak rozpoznać Propylene Glycol w składzie kosmetyków?

W składach kosmetyków (listach INCI) Propylene Glycol najczęściej figuruje pod tą samą nazwą – niezależnie od języka etykiety. Warto jednak wiedzieć, że jego obecność może pojawić się także pod inną postacią w nazwach handlowych, zwłaszcza jeśli pełni funkcję nośnika w danym kompleksie składników aktywnych.

Zazwyczaj występuje w składzie w pierwszej połowie listy, bo jego optymalne stężenie waha się między 1–10%. Im wyżej znajduje się w składzie INCI, tym większe jego stężenie i potencjał działania – zarówno pozytywnego, jak i drażniącego.

Propylene Glycol w kosmetykach dla dzieci i kobiet w ciąży – czy to bezpieczne?

W przypadku kosmetyków dla dzieci oraz kobiet w ciąży zasady stosowania składników są bardziej restrykcyjne i często regulowane przez dodatkowe normy. Zgodnie z aktualnym stanem wiedzy, Propylene Glycol w niskim stężeniu nie stwarza zagrożenia dla rozwijającego się płodu ani dla delikatnej skóry dziecka, o ile stosowany jest zgodnie z zaleceniami producenta.

Przeczytaj też:  Maseczka z żelatyny i mleka – domowy sposób na oczyszczanie porów

Jednak wielu producentów decyduje się go nie stosować w kosmetykach dziecięcych z czysto marketingowych względów, odpowiadając na zapotrzebowanie konsumentów na formuły “czyste” i “naturalne”. Dla rodziców i przyszłych mam istotne jest jednak nie tylko unikanie konkretnego składnika, ale ogólna dbałość o bezpieczeństwo i przebadanie produktów przez niezależne instytucje dermatologiczne i pediatryczne.

Krystyna Rozbicka – redaktorka portalu Fashionistki.pl Z modą związana od zawsze, z pisaniem – zawodowo od ponad dekady. Na łamach Fashionistki.pl łączy pasję do stylu, urody i popkultury z lekkością pióra i wiedzą o najnowszych trendach. Uwielbia odkrywać niszowe marki, tropić modowe inspiracje na ulicach wielkich miast i dzielić się poradami, które pomagają czytelniczkom czuć się pięknie i pewnie na co dzień. Styl? Eklektyczny z nutą klasyki. Ulubione hasło? „Moda przemija, styl pozostaje”.

Dodaj komentarz