Temat: marki streetwearowe
-
Top polskie marki streetwearowe
Streetweare w Polsce kojarzony jest głównie z markami zagranicznymi. Na szczęście ten styl rozwija się coraz szybciej w naszym kraju, a co za tym idzie, polskie marki zyskują szansę na pokazanie się, i dodatkowo wciąż powstają nowe. Poznaj top polskie marki streetwearowe — światowa jakość, unikalny design i przede wszystkim polskie korzenie to wystarczające powody, by poświęcić im odrobinę uwagi.
Top polskie marki streetwearowe
Poniżej przedstawiamy marki streetwear, które od kilku sezonów konsekwentnie pną się w górę po szczeblach modowej drabiny, również za granicą. Ich urania noszą najbardziej wpływowe osoby z całego świata, a każda z nich wypracowała swój niepowtarzalny i oryginalny styl.
Marki streetwear — MISBHV
Założycielkami marki MISBHV są Natalia Maczek i Kasia Kotnowska, ale od 2013 po rozwiązaniu współpracy, firmę prowadzi tylko Natalia. Jej kompetencje zarządzania marką zostały wyróżnione nagrodą specjalną Global Student Enterpreneur Awards. Marka MISBHV początkowo tworzyła wyłącznie T-shirty, głównie dla zaprzyjaźnionych raperów, artystów i modelek. Z czasem oferta została poszerzona o praktycznie wszystkie elementy garderoby, a projekty MISBHV zyskały uznanie równie zagranicą. Do fanów marki należą m.in. Rihanna, Kylie Jenner, Bella Hadid, Abel Tesfayne (The Weeknd) i A$AP Rocky. W 2016 MISBHV zadebiutowało na New York Fashion Week, zdobywając przychylne recenzje.
Marki streetwear — UEG
UEG należy do projektantów — Ani Kuczyńskiej i Michała Łojewskiego. Zaczęło się od jednorazowego projektu dla japońskiego wydawnictwa „Commons & Sense”, dla którego projektanci stworzyli kolekcję inspirowaną ideą niepodległości, o nazwie UEG 1 INDEPENDENT. UEG to skrót z włoskiego „use e getta”, co oznacza „zużyj i wyrzuć”.Pierwsze projekty UEG to kurtki z tyveku, materiału, który charakteryzuje się strukturą zbliżoną do pogniecionej kartki papieru (trwalszy od niej, ale jednak zużywający się). Wkrótce został on zastąpiony bawełną i wiskozą, a oferta marki została poszerzona o spodnie, bluzy, koszule i t-shirty. W 2016 UEG zostało zaproszone do współpracy z PUMĄ, co było ogromnym wyróżnieniem, ponieważ do tej pory żadnej polskiej marce to się nie udało. Projekty UEG rozpoznawane są po minimalistycznej formie, marka ogranicza się do dwóch kolorów: czerni oraz bieli, oraz unisexowej estetyki. Każda kolekcja niesie określone przesłanie: były już produkty nawiązujące do przemysłu futrzarskiego, poruszające temat ginących pszczół, a także poświęcone bakteriom odpornym na antybiotyki. Ubrania EUG dostępne są m.in. w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych (w Los Angeles i Nowym Jorku), Hong Kongu, Korei Południowej i we Włoszech.
Marki streetwear — NEIGE
O marce NEIGE zrobiło się głośno w 2015 roku, za sprawą kapsułowej kolekcji składającej się z 9 elementów, zaprojektowanej przy współpracy z Aleksandrą Waliszewską, jedną z najbardziej obiecujących artystek młodego pokolenia. „Sztuka ma coraz większy wpływ na modę, a moda staje się jej coraz lepszym przekaźnikiem. Wychodzi poza określone ramy, zyskuje na dostępności. Proste formy ubrań nabierają nowej wartości, ich znaczenie użytkowe staje się równoznaczne z estetycznym. Wspólnie tworzą nowoczesną, a zarazem idealnie dobraną parę.” – Tak brzmiała myśl przewodnia kolekcji. Produkty marki NEIGE, wyróżniają się różnorodnością, łącząc wiele tkanin i motywów. Firma posiada swoje butiki w Tokio, Seulu, Berlinie, Londynie, Toronto czy Antwerpii.
Marki streetwear — Sandra Kpodonou
Sandra Kpodonou, oprócz projektowania, zajmuje się również stylizacją włosów, paznokci oraz makijażem artystycznym. W wieku 21 lat założyła markę La Gia, która specjalizuje się w torbach skórzanych łączonych nitami i śrubami. Z czasem swoje projekty poszerzyła o ubrania. Jej kolekcje nawiązują do stylistyki lat 90. oraz kultury orientu, do którego fascynację odziedziczyła po dziadku, który pochodzi z Wysp Togo. Sandra Kpodonou nie boi się eksperymentować z krojami i tkaninami. Jej projekty to najczęściej ubrania oversize, na granicy stylu sportowego i grunge.