Lifestyle

Kim jest Ania Aleksandrzak?

Warsaw Shore – Ekipa z Warszawy – czy znasz ten program? Jeśli nie oglądałeś, to na pewno słyszałeś o nim. Jest to polskie reality show z osobami, które przed kamerami piją, imprezują i mieszkają w jednym domu. Co więcej uprawiają seks oraz świetnie się bawią. Program wypromował wiele osób. Wśród nich jest Ania Aleksandrzak.

Nikt nie ogląda – wszyscy znają

Program Warsaw Shore – Ekipa z Warszawy jest niczym disco polo. Nikt nie ogląda/słucha, a wszyscy znają. Mało kto przyznaje się do oglądania tego programu, ponieważ jest wulgarny, reprezentuje niski poziom intelektualny uczestników oraz ogląda się go czasami ze sporym zażenowaniem. Mimo to każdy jest ciekawy co nowego wymyślili uczestnicy oraz jakie przygody przeżyli. Program jest nadawany na stacji MTV Polska. Nowe odcinki są emitowane w niedzielne wieczory. W programie uczestnicy bawią się, wykonują wiele zadań, ale co najważniejsze imprezują oraz piją dużo alkoholu. Na imprezach bądź po imprezach dochodzi często do zbliżenia pomiędzy uczestnikami czy też z innymi przypadkowo spotkanymi osobami.

Brzmi dumnie? Raczej nie. Mimo to osoby uczestniczące w tym programie robią w naszym kraju bardzo duże kariery. Jedną z największych robi Ania Aleksandrzak. Zapoznajmy się z tą dziewczyną nieco bliżej.

Nieco więcej informacji o Ani

Ania Aleksandrzak pojawiła się w programie już w pierwszym sezonie. Było to ponad dziesięć lat temu. Obecnie w zeszłym roku zdecydowała się na pożegnanie z programem. Ania dała się poznać jako osoba najbardziej wulgarna w programie. Dosłownie co drugie słowo uczestniczki było niecenzuralne. Co więcej Ani słynęła z bójek. Lubiła dużo spraw załatwiać pięściami. Jako widzowie przyzwyczailiśmy się już do tego, że często wyprowadzano ją z klubu czy też wkraczali do jej bójek ochroniarze. Ania także nie stroniła od alkoholu.

Co więcej miała wiele romansów. Już w pierwszy dzień zakochała się w Trybsonie, który ostatecznie zrobił dwójkę dzieci jej przyjaciółce. Później miała krótki romans z jednym z bliźniaków, z Brzydalem czy też z Wojtkiem Golą, który był największym zaskoczeniem. Po latach imprezowania na ekranie doszła do wniosku, że rozpoznawalność oraz reklamowanie podrobionych produktów znanych marek w mediach społecznościowych jej wystarcza. Ania Aleksandrzak zaliczyła do tego rozbieraną sesję zdjęciową, z której jest bardzo dumna. No cóż – każdy robi taką karierę na jaką zasłużył. Widocznie Ania jest zadowolona. Trzymamy za nią kciuki oraz liczymy na to, że jeszcze o niej usłyszymy.

Dodaj komentarz